Puszcza
Puszcza Kampinoska – ile razy ja tu już byłem?
Ciągle za mało – dla mnie tereny nie do znudzenia.
Jako że część południową parku mam przebytą w każdym kierunku tak część zachodnia pozostaje mało przeze mnie uczęszczana.
Głównie ze względu na dojazd. Nie jest zbytnio kłopotliwy ale niestety długi – około godziny czasu zajmuje dotelepanie się do
Leszna skąd zacząłem wędrówkę.
Pogoda dopisała choć na początku pojawił się nawet lekki deszczyk 😉
Trasa prowadziła z Leszna przez Julinek – gdzie znajduje się park rozrywki. Niestety tego dnia był zamknięty z powodu epidemii ;( więc nie mogłem wejść na teren.
Julinek słynie przede wszystkim z bazy cyrkowej która funkcjonowała tam do lat 90.
Wiecie że mieściła się tam Państwowa Szkoła Cyrkowa? 🙂
No ale trzeba było iść dalej. Dalsza część trasy po puszczy prowadzi przez Roztokę – bardzo fajne miejsce dla rowerzystów, przyjemne ścieżki 🙂
Dalej przez Truskawkę, Palmiry i Sieraków.
Trasę Kampinoską z reguły kończę idąc przez kładkę w okolicy polany Opaleń.
Tak też było i tym razem 🙂 Po ponad 30 km marszu dobrze jest tam posiedzieć, dopić kawę i popatrzeć na zachodzące słońce 🙂
Zapraszam Was na relację z tej wycieczki.
Następną chyba zacznę z miejscowości Kampinos 🙂
Do zobaczenia na szlaku 🙂
TUTAJ znajdziecie inne wpisy na blogu.